1.
Alpinista spada w przepaść. Koledzy krzyczą:
- Piotr, żyjesz?
- Żyję.
- Ręce masz całe?
- Całe.
- Nogi masz całe?
- Całe.
- To wstawaj!
- Nie mogę. Jeszcze lecę.
2.
Jedzie Jasiu do kościoła na rowerze,
idzie ksiądz, a Jaś nie chce wejść do kościoła.
Nagle ksiądz pyta:
- Czemu nie wchodzisz do kościoła Jasiu?
- Bo boję się zostawić roweru, że ktoś mi go ukradnie.
- Spokojnie Duch Święty będzie go pilnował.
Jaś wchodzi do kościoła i się modli:
-W imię Ojca, Syna, Amen.
-Jasiu, a gdzie jest Duch Święty?
-Pilnuje mi roweru.
Wercia<3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz